Info
Ten blog rowerowy prowadzi strom1 z miasteczka Gliwice.
Mam przejechane 4227.31 kilometrów w tym 1385.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 14.38 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 266 metrów.
Więcej o mnie.
Znajomi
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2020, Sierpień2 - 0
- 2019, Sierpień2 - 0
- 2019, Lipiec7 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 0
- 2019, Maj3 - 0
- 2019, Kwiecień3 - 0
- 2019, Marzec2 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik1 - 0
- 2018, Wrzesień1 - 0
- 2018, Sierpień6 - 0
- 2018, Maj2 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień6 - 0
- 2017, Lipiec2 - 0
- 2017, Czerwiec3 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień2 - 0
- 2017, Marzec1 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 2
- 2016, Wrzesień12 - 0
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec2 - 0
- 2016, Maj2 - 0
- 2016, Kwiecień1 - 0
- 2015, Grudzień1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec2 - 0
- 2015, Czerwiec9 - 0
- 2015, Kwiecień6 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik5 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień8 - 0
- 2014, Lipiec15 - 0
Czerwiec, 2015
| Dystans całkowity: | 150.18 km (w terenie 30.00 km; 19.98%) |
| Czas w ruchu: | 09:49 |
| Średnia prędkość: | 15.30 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 42.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 9 |
| Średnio na aktywność: | 16.69 km i 1h 05m |
| Więcej statystyk | |
- DST 13.73km
- Teren 6.00km
- Czas 00:55
- VAVG 14.98km/h
- VMAX 42.00km/h
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po obiedzie
Środa, 17 czerwca 2015 · dodano: 17.06.2015 | Komentarze 0
Po pracy, po obiedzie, rekreacyjnie.
- DST 16.04km
- Teren 3.00km
- Czas 01:09
- VAVG 13.95km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 28.0°C
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Rekreacyjnie
Niedziela, 14 czerwca 2015 · dodano: 14.06.2015 | Komentarze 0
Najpierw do decathlonu kupić pompkę, potem na Kończyce na lody, potem trochę bocznymi drogami do domu.
- DST 18.54km
- Teren 4.00km
- Czas 01:25
- VAVG 13.09km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Bergamont
- Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy
Wtorek, 9 czerwca 2015 · dodano: 09.06.2015 | Komentarze 0
Dojazd do pracy wczoraj i dzisiaj.
- DST 12.46km
- Teren 3.00km
- Czas 00:51
- VAVG 14.66km/h
- VMAX 41.00km/h
- Temperatura 27.0°C
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Gorąco z rana.
Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 07.06.2015 | Komentarze 0
Poranna przejażdżka przez Biskupice do Mikulczyc i z powrotem. Tak gorąco że nie chce się pedałować. KTM już poustawiany, myślę jeszcze tylko nad innym siodełkiem.
- DST 23.41km
- Teren 5.00km
- Czas 01:21
- VAVG 17.34km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 31.0°C
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Drugi test KTMa
Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 06.06.2015 | Komentarze 0
Zmieniłem kierownicę na tzw. ósemkę i to było to. Dużo możliwości chwytów, jeszcze po powrocie dałem ją bardziej do poziomu i myślę że w końcu rowerek będę miał ustawiony pod siebie.
- DST 16.75km
- Teren 3.00km
- Czas 01:03
- VAVG 15.95km/h
- VMAX 36.00km/h
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza jazda testowa
Piątek, 5 czerwca 2015 · dodano: 05.06.2015 | Komentarze 0
Pierwsza jazda świeżo poskładanym rowerkiem. Wrażenia- miała być przełajówka z barankiem, lecz chyba to nie dla mnie. Ciężko mi się przyzwyczaić do tej kierownicy. Jeszcze chyba trochę potestuję, i wymienię na prostą lub trekingową (8).
- DST 22.66km
- Teren 2.00km
- Czas 01:20
- VAVG 17.00km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Bergamont
- Aktywność Jazda na rowerze
Do/w/z pracy
Czwartek, 4 czerwca 2015 · dodano: 04.06.2015 | Komentarze 0
Oględziny z Zabrza na Szobiszowice, następnie Sośnica i powrót Zabrze.
- DST 17.31km
- Teren 2.00km
- Czas 01:06
- VAVG 15.74km/h
- VMAX 33.60km/h
- Temperatura 29.0°C
- Sprzęt Bergamont
- Aktywność Jazda na rowerze
Do/w/z pracy
Środa, 3 czerwca 2015 · dodano: 03.06.2015 | Komentarze 0
Dojazd do pracy i w czasie pracy do biura.
- DST 9.28km
- Teren 2.00km
- Czas 00:39
- VAVG 14.28km/h
- VMAX 25.90km/h
- Sprzęt Bergamont
- Aktywność Jazda na rowerze
Do/z pracy
Wtorek, 2 czerwca 2015 · dodano: 02.06.2015 | Komentarze 0
Jak w tytule.Maj przechorowałem i w końcu lepiej się czuję.